SOWA OPAC : Miejska Biblioteka Publiczna w Sanoku

2 wyniki

Książka

W koszyku

oceń

Słownik stereotypów i symboli ludowych. T. 1, Kosmos : niebo, światła niebieskie, ogień, kamienie. / koncepcja całości i redakcja Jerzy Bartmiński ; zastępca redaktora Stanisława Niebrzegowska. - Lublin : Wydawnictwo Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej, 1996. - 439 stron ; 24 cm.

Autor

Bartmiński Jerzy (1939-2022) Niebrzegowska-Bartmińska Stanisława (1962- ).

Forma i typ

Książki Publikacje naukowe

Temat

Antropologia społeczna Folklor Kosmologia Gwiazdy Kamień Ogień Etnolingwistyka

Gatunek

Słownik Literatura ludowa

Dziedzina i ujęcie

Etnologia i antropologia kulturowa Językoznawstwo Fizyka i astronomia

Zeszyt "Słownika stereotypów i symboli ludowych" obejmuje hasła z pola semantycznego "Meteorologia" i jest kolejną częścią tomu poświęconego ludowemu obrazowi kosmosu. Słownik ma charakter intensywny, a nie ekstensywny, tzn. obejmuje tylko wybrane hasła, ale są one opracowane bardzo szczegółowo (wedle założeń definicji kognitywnej), nie zaś wszystkie możliwe hasła z planowanych pól tematycznych.

dostępna w czytelni

1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.

Czytelnia - na miejscu

Egzemplarze są dostępne wyłącznie na miejscu w bibliotece: sygn. Podr. 39 (1 egz.)

Książka

W koszyku

oceń

Ogień wyszedł z lasu / Dawid Iwaniec. - Wydanie pierwsze. - Warszawa : Dowody na Istnienie Wydawnictwo, 2022. - 206, [2] strony : mapa ; 21 cm.

(Seria Reporterska)

Autor

Iwaniec Dawid.

Forma i typ

Książki Literatura faktu, eseje, publicystyka

Przynależność kulturowa

Literatura polska

Temat

Ogień Pożar Susza Polska Kuźnia Raciborska (woj. śląskie, pow. raciborski, gm. Kuźnia Raciborska ; okolice)

Gatunek

Reportaż

Dziedzina i ujęcie

Historia

Latem 1992 roku w lasach w okolicach Kuźni Raciborskiej paliło się kilkadziesiąt razy, a pod koniec sierpnia z powodu ekstremalnej suszy wybuchało po kilka pożarów dziennie. Strażacy nie mieli nawet czasu zjeść, bo gdy tylko ugasili jeden ogień, za chwilę jechali do kolejnego. Gdyby nie to, że w upał mundury schły w ciągu godziny, nie nadążyliby z ich praniem. Wczesnym popołudniem 26 sierpnia iskry spod kół pociągu towarowego jadącego z Pawłowic Górniczych do Huty Częstochowa wywołały katastrofę, w której spłonęło ponad dziewięć tysięcy hektarów lasu. Z żywiołem walczyło cztery tysiące siedmiuset strażaków z trzydziestu czterech województw, trzy tysiące dwustu żołnierzy, sześciuset pięćdziesięciu policjantów, tysiąc dwustu dwudziestu członków formacji obrony cywilnej oraz tysiąc stu pięćdziesięciu leśników. Pierwsi strażacy zjawili się na miejscu pożaru w niespełna dziesięć minut, lecz byli bezradni. Silny wiatr na ich oczach wpychał płomienie coraz głębiej w las. Ogień był przebiegły. Zanim zbliżył się na tyle, że mogła wreszcie dosięgnąć go woda z węży i armatek, strażacy usłyszeli dochodzące spomiędzy drzew fuknięcia. Zajęte ogniem korony drzew eksplodowały, wyrzucając w powietrze płonące szyszki i kawałki gałęzi, które przeleciały nad ich głowami. Kiedy się odwrócili, zobaczyli, jak deszcz żarzących się pocisków ląduje po drugiej stronie drogi, co najmniej kilkadziesiąt metrów od jej krawędzi. Tam, gdzie upadły, natychmiast strzelały w górę płomienie, które podsycał wiatr.

dostępna do wypożyczenia

1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.

Wypożyczalnia Główna

Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 82-92 (1 egz.)